24.01.2014

Kolorowo koronkowo

Hej!

Jak w tytule zajmiemy się koronką oraz jej farbowaniem, przez co uzyskamy kolejny kolaż- tym razem w stylu pin-up. :)







Zaczynamy!

Rozpoczynamy od naszkicowania projektu. W miejscu, gdzie będzie spódniczka, niczego nie rysujemy.


Teraz poprawiamy kontury skóry.


Następnie beżową lub cielistą kredką delikatnie kolorujemy obrysowaną wcześniej skórę.


Na końcu cieniujemy skórę mocniej dociskając kredkę, lub zmieniając jej odcień na ciemniejszy. Ja jednak jestem zwolenniczką dociskania kredki. ;) Cieniowanie musi być wyraziste, ale bez przesady!


Skoro mamy już skórę, zabieramy się za resztę stroju. Sukienka wraz z dodatkami będzie w kolorach niebieskim, morskim i złotym (oczywiście możecie zmienić kolory według uznania).
Niebieski i morski będą przez siebie przechodziły tworząc efekt ombre. Jeśli chcemy go wykonać, kontury tych dwóch kolorów powinny się zlewać, tak jak na zdjęciach poniżej:



Teraz delikatnie kolorujemy elementy. Małe złote kropki możemy od razu wypełnić mocniej dociskając kredkę, gdyż ich nie będziemy cieniować. Morski i niebieski muszą się delikatnie zlewać.


Na końcu cieniujemy górę sukienki i dodatki.


Czas na makijaż. Jako, że jest to styl Pin-Up, zalecam mocne czerwone usta, a na oczy mocną czarną kreskę i cienie w kolorach kreacji.


Czas na czarne włosy. Rozpoczynamy od narysowania konturów włosów. Jeśli macie już wprawę w rysowaniu włosów kreskami, tak że wyglądają naturalnie, nie róbcie konturów na grzywce i boku głowy, tak jak na zdjęciu.


I kolorujemy włosy, tak jak wspomniałam, krótkimi kreskami, od góry do dołu.


Część rysowania projektu za nami. Teraz czas na koronkę. Wycinamy dwa kawałki- jeden szeroki, a drugi węższy i dłuższy. Nie muszą być wycięte idealnie równo.


Czas zafarbować nasz materiał. Bierzemy kartkę papieru lub starą gazetę- będzie służyć jako podkładka. Kładziemy na niej materiały, bierzemy pędzel i farby wodne i... malujemy.
Najpierw duł każdego kawałka na żółto.


Następnie węższy kawałek malujemy na morski kolor, a drugi na niebieski.
W ten sposób kolor praktycznie sam nam się zleje. 


Tak to wygląda po wyschnięciu:


U góry większego kawałka koronki robimy klejem małe kropki...


...po czym przyklejamy mniejszy kawałek.


W miejscy gdzie przykleimy naszą spódniczkę robimy szeroki pasek klejem.


Na końcu, wreszcie możemy przykleić spódniczkę. :D Robimy to zaginając koronkę w fałdy i w takim kształcie ją przyklejając. :)
 Efekt jest bardzo zadowalający:


 Jak widzicie może praca nie jest najłatwiejsza w wykonaniu, ale efekt jest moim zdaniem wspaniały! :)
Na prawdę- spróbujcie! Nie bójcie się, że Wam nie wyjdzie. Przecież każdy tak zaczynał. ;)

Pozdrawiam i życzę kolejnych cudnych projektów!
Dorota/ Rav


2 komentarze: