13.05.2016

Czy każdy może nauczyć sie projektować?

Witam serdecznie!

Dzisiaj chciałabym się pobawić w psychologa czy kogoś kto udzieli wam odpowiedzi, pomoże podjąć właściwą decyzje lub przyjaciółkę, której możecie się zwierzyć
Chciałabym  poruszyć dosyć ważny dla mnie jak i dla Was temat. Projektuję (i rysuję bo tego również dotyczy post) już od dłuższego czasu (Od ok. paru lat )
i cały czas słyszę w moim otoczeniu stwierdzenia: "Jej, chciałabym umieć rysować, ale nie mam talentu", "Ja nawet prostej kreski nie umiem narysować" lub  przeglądając prace innych projektantek, rysowniczek widzę jak ktoś pisze" Jak ja ci zazdroszczę taletu " Czasami piszecie na kontach ll, że to koniec, nie będziecie już projektować lub rysować, bo inni nie oceniają Waszych prac. Nawet nie wiecie jak bardzo denerwują mnie takie słowa! (Nie chce tu nikogo obrażać )  Od początku powtarzano mi, że najważniejsza jest ciężka praca i tylko dzięki niej można nauczyć się rysować lub projektować . Talent to tylko mała część, bo nierozwijany talent nic Ci nie da, a sumienne ćwiczenia i stawianie sobie kolejnych celów, pozwoli na ich osiągnięcie.
To nie dotyczy tylko i wyłącznie rysunku. Tak samo jest ze śpiewem, grą na instrumentach, sportem. Muzyk nie zagra dobrze na koncercie, jeżeli nie będzie ćwiczył.
Myślicie, że sławne piosenkarki tak po prostu wychodzą na scenę bez żadnych przygotowań, a gdy nie mają występów to siedzą w domu popijając kawę i myśląc nad tym jaki to mają wspaniały talent? Raczej odpowiedź jest jasna. :) Jedyną rzeczą która faktycznie może nas ograniczyć jest nasza wyobraźnia. I przyznam się, że to jest mój problem. :P
W ten oto sposób przejdę do drugiej części tego posta, która mam nadzieje zmotywuje was do rozwijania swoich zainteresowań. :)
Możecie czasem zauważyć, że zdarzają się osoby, które na konta ll, tm lub inne wrzucają nie swoje prace. Próbują wmówić Nam, że to ich prace. Ale po co to robić? Co to nam da, jak wrzucimy nie swoją prace? Nic. A teraz wyobrazcie sobie, że to wy jesteście np. nie wiem dampirką, julalou lub oliwerą czy inną projektantką, która zdobyła sławę na koncie.  Przeglądacie sobie galerię w poszukiwaniu inspiracji i napotykacie swoją pracę, którą wstawił ktoś i twierdzi, że to jego. Poczulibyście wtedy co? Napewno nie byliście weseli, szczęśliwi. A teraz odpowiedzcie na pytanie. Po co to robicie ( bez obrazy) skoro to Wam nic nie da? 
Każdemu na początku nie idzie najlepiej inni poddają się na początku a inni idą dalej. Tak jak ja nie poddałam się, ale nadal nie jestem sławna ani nic z tych rzeczy, ale wierzę , że to się zmieni. 
Teraz kiedy przegądam stare pracę to zastanawiam się czym tak się zachwycałam ?Tak będzie z Wami. Inni szybciej się uczą innym trochę schodzi. Kiedy zdobędą wprawę, ale to nie powód by rezygnować z pasji. Nawet jeśli jakiś projekt nam nie wyjdzie moim zdaniem powinniśmy go wrzucić na stronę, bo inni mogą nam pod nim napisać co powinniśmy poprawić. To bardzo pomaga ( wiem to z własnego doświadczenia)

Ja już się z Wami żegnam i mam nadzieję, że przyjmniecie moje słowa do serca.

Pa

11 komentarzy:

  1. W zupełności się z tobą zgadzam. Niektórzy mają "to coś", że od razu łatwo przychodzi im uczenie się różnych rzeczy, na przykład szybciej załapią cieniowanie, a inni po prostu muszą więcej ćwiczyć, aby osiągnąć taki sam efekt jak pierwsza osoba.
    A wstawianie cudzych prac... Szkoda gadać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Baaaaaaaardzo fajny post, który aż prosi się o komentarz.
    Jest wiele, wiele ludzi, którzy mają w sobie jakiś talent. Gdy go odkryją zaczynają go rozwijać. Niestety dowiadują się wtedy, że jest masa ludzi z takim talentem i są lepsi niż my. Wtedy zaczynamy popadać w wątpliwości i zamykamy się w nich. Po prostu za dużo myślimy. Sądzimy, że jesteśmy do niczego, nigdy nie osiągniemy takiego poziomu jak inna osoba. Budujemy w swoim umyśle mur, który zamyka nas na wiele rzeczy. Poddajemy się takim myślom i nic z tym nie robimy.
    Ja też mam ciągle takie wątpliwości. A nawet jeszcze większe. Jak już osiągniesz jakiś sukces, boisz się popełniać błędy, bo blokuje Cię opinia innych. Ale przecież błędy są od tego aby je popełniać i aby się na nich uczyć.
    Aby sobie z tym poradzić należy codziennie ćwiczyć i stawiać sobie nowe cele. Nie myśl o tym, że nigdy komuś nie dorównasz. Postaw sobie za cel bycie lepszym od tej osoby i przyjmij wyzwanie.
    Nie nastawiaj się od razu na sukces! Jeśli Twoja pasja ma być tylko środkiem do osiągnięcia sławy to stanie się niczym. Twój talent jest już Twoim sukcesem i nie jest ważne to, ile osób Cię podziwia, ale to, czy Ty jesteś szczęśliwa rozwijając go. Jeśli to co robisz sprawia Ci przyjemność na pewno osiągniesz sukces, bo wkładasz w to całe swoje serce. On przychodzi niespodziewanie :)
    Dalej nie rozumiem osób, które kopiują czyjeś prace. Zastanawiam się jaka jest przyczyna takiego postępowania. Boisz się opinii innych? Czy może nie umiesz rysować, ale bardzo chcesz być za coś podziwiana? Skopiowana praca nie da Ci tego o czym pragniesz, bo i tak zostanie usunięta, źle skomentowana, a Ty poczujesz się jeszcze gorzej. Skopiowana praca to zwykła kradzież.
    Warto jeszcze zwrócić uwagę na komentarze jakie zostawiacie pod projektami. Przemyślcie to co piszecie, bo możecie naprawdę poważnie wbić kogoś w ziemię i odebrać chęci do dalszej pracy. Komentarze powinny być motywujące, pokazujące błędy, ale nie wytykające je. Tak aby komentowana osoba poczuła, że ma wasze wsparcie. To ją zachęci. Pomagajcie sobie nawzajem, bo podarowane dobro kiedyś do was wróci.

    OdpowiedzUsuń
  3. MAsz calkowita racje! "talent" to tak naprawde ciezka praca i cwiczenia. ja naprawde wiele lat sie uczylam rysowac. to sa lata, setki rysunkow, zuzytych olowkow. tutaj proces powiekszania swoich umiejetnosci jest naprawde dlugi... mi zajal jakies 8 lat. w tym momencie moge powiedziec ze potrafie rysowac ale nadal nie jestem mistrzem, nadal musze sie rozwijac, uczyc i cwiczyc bo inaczej wszystko co wypracowalam przepadnie.
    a co do podszywania sie pod innych. dzis mialam taka sytuacje... wpadnij do mnie na bloga. tam to opisalam w poscie. http://claudia665.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny post...aż żałuję że sama czegoś takiego nie napisałam. Miałam pewne momenty, w których aż stawałam na rzęsach, żeby być lepsza niż ta czy ta osoba. Czasem mnie jeszcze tak napadnie chęć zrobienia czegoś nieziemskiego, ale zwykle to się dobrze nie kończy.
    Osobami, które kopiują prace można by książkę zapełnić. Nie wiem, co nimi kieruje, ale prawdopodobnie każda ma jakiś inny motyw. Niektóre robią to, bo chcą już na początku taką watpliwa "sławę" zyskać. Potem dodają zwyczajne prace, a wiele osób to komentuje, czekając na aferę. Inni kopiujący robią to pewnie bez celu, ot tak, by zepsuć komuś dzień czy skopiować pracę wroga na innym swoim koncie. O kopiach i plagiatach można napisać osobny post...
    Racja, bez doskonalenia umiejętności nie zdziałasz zupełnie nic. Ja rysuję codziennie, odkąd pamiętam, a nadal daleko mi do mojego celu. Więc pozostaje wam ćwiczyć...[jeśli kogokolwiek to zmotywuje, to zaczęłam cieniować w wieku ok. 12 lat... dla mnie to strasznie późno]
    Komentarze mają motywować. Nigdzie niestety nie ma zapisu, który by zabraniał obrażania w nich. Ale przesadne chwalenie też czasem szkodzi. Owszem, miło jest czytać, że praca jest cudna...ale jeśli ktoś pisze coś w stylu "nigdy nie widziałam czegoś tak pięknego", to mi na przykład jest trochę głupio. Czy do końca dlatego, że to mnie uraziło? No...nie do końca. Wiecie, komentarze pod pracami czytają też inne osoby. Mi jest [ta, uznacie że jestem strasznie próżna czy co] bardzo przykro, jak czytam gdzieś [najczęściej pod pracami na konkursy] komentarze typu "najlepsza praca na ten konkurs", "powinnaś wygrać", "już wiemy kto ma I miejsce w kieszeni", itp. Zdaję sobie sprawę, że te komentarze bardzo motywują osobę, do której są skierowane. Ale nie daje mi spokoju myśl, że kogoś te słowa mogą zaboleć tak jak mnie...
    A te "to już koniec"...zauważcie, że praktycznie zawsze jakaś osoba pisze takie coś w opisie pracy? No...możliwe, że chce was po prostu poinformować, ale myślę, że to z innego powodu. Znajdźcie sobie pracę, pod którą jest coś o odejściu czy o zastanawianiu się nad odejściem. Jakie są pod nią komentarze? "Nie odchodź, jesteś świetna", "bez Ciebie ll nie będzie takie samo". One są bardzo motywujące...ale czy na pewno szczere? Tego nie wiem...ale jeśli ktoś naprawdę chciałby odejść, to zrobiłby to cicho, żeby nie robić z siebie widowiska.

    To, to jest moje zdanie, nie macie obowiązku się ze mną zgadzać, możecie myśleć zupełnie co innego, nie chciałam nikogo urazić tym komentarzem...


    [Ech, rozpisałam się...Ale jeśli nie masz nic przeciwko, mogę zrobić post na podobny temat?]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że nie mam nic przeciwko temu. To nawet lepiej, że chcesz coś takiego napisać bo to czasami motywuje. Uczy nas , że warto dążyć do celu. Tylko proszę, aby ten post nie był w całości skopiowany, tylko np. parę zdań lub napisz to trochę innym stylem, tylko żeby nie było to samo. A podobny tok myślenia :)

      Usuń
    2. Nie, mi chodzi o sam temat posta...ja już kilka robiłam, i nie zamierzam nic kopiować, mogę wspomnieć czy dać linka do tego tutaj, jeśli chcesz

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. [nie wiem czy to coś da ale proszę http://chrysiridiariphearia.blogspot.com/2016/05/koncze-z-tym-nic-nie-umiem.html]

      Usuń
  6. W 100% się z tobą zgadzam. A te kopiowanie prac... Kiedyś ktoś skopiował moją i nie czułam się z tym zbyt dobrze i jeszcze wmawiał innym, że to jego... Tym kopiarom się poprostu nudzi, chcą się popisać i myślą, że wszystkich oszukują.

    OdpowiedzUsuń
  7. 100% racji. Każdy może się nauczyć! A co do kopiowania , chociaż nie miałam takiej sytuacji, wiem, że to straszne uczucie, ktoś próbuje Ci wmówić, że to praca jego autorstwa i że to tylko i tylllko jego. A tak naprawdę Twoja. Ja bym nie wiedziała co zrobić, potem bałabym się, że zgłosi moją pracę, że to ja ją skopiowaam, a tak naprawdę tak się napracowałam i tyle czasu poświęciłam, i tak mi zależało, żeby była w galerii, ale jakaś KOPIARA odebrała by mi ją i była dumna z siebie, że udało jej się oszukać. To straszne:C i okrutne i bolesne:C ale lepiej nie planować zemsty, to nie ma sensu. Później nienawiść rośnie i nigdy nie dojdziemy do porozumienia. To tak jak uzależnienie np. od papierosów, komputera. Kiedyś trzeba z tym skończyć. Kopiary też powinny wziąć się za siebie i same rysować. Przecież nigdy nie jest za późno! Kto wie, może będą słynnymi rysowniczkami? Warto spróbować! Po co się wstydzić opinii innych? Ważne że Tobie się podoba!

    OdpowiedzUsuń