31.12.2016

Recenzja - LillaLou Snow Queen

Hej! Doszła do mnie niedawno paczka od LillaLou z nowymi szkicownikami, a wraz z nimi list z prośbą o recenzję. Pierwszym szkicownikiem, którego recenzję postanowiłam napisać jest szkicownik  LillaLou Snow Queen.



Pierwsza strona szkicownika to arkusz z naklejkami. Niestety nie wyglądają one dobrze na kartce, ponieważ zamiast przezroczystego tła jest biała obwódka (a nie sądzę, żeby chciało się komuś wycinać je nożyczkami przy konturach).


Na drugiej stronie szkicownika znajduje się reklama szkoły rysunku, a na następnej tutorial dotyczący welonu (niestety jest on jeszcze w kilku starszych szkicownikach). Myślę, że może być przydatny, wszystko jest w bardzo prosty sposób wytłumaczone.


Wśród obrysów pojawiło się sporo nowych, co na pewno jest dużym plusem. Są wydrukowane jednostronnie, jak w pozostałych bindowanych szkicownikach.


Papier w szkicowniku jest dobrej jakości, grubości bloku rysunkowego. Jest gładki - nie ma faktury jak np. Sweet Girl czy Hipster, więc rysuje się na nich bardzo dobrze.

Pierwszy projekt zrobiony w tym szkicowniku:



W szkicowniku znajdują się dwa projekty Oliwiiwery, jeden Persi oraz KasiŻ10 a także dwa moje (jeden z nich niestety stary, bo sprzed dwóch lat). Część z nich jest wydrukowana ładnie, projekty są wyraźne a kolory ładne, ale niektóre są złej jakości. Prace Oliwii niestety wyglądają inaczej, niż w jej galerii - przesycone kolory, zjedzone cienie, jasne miejsca są przepalone.

   
Porównanie oryginałów moich projektów do wydrukowanych zdjęć (obie prace są na jednym zdjęciu, nie są to dwa połączone zdjęcia, więc widać różnicę w kolorach).


Jak widać, niestety dosyć mocno odbiegają od oryginałów. Pierwszy projekt jest słabszej jakości, ale na szczęście drugi nieco lepszej.

Przednia okładka jest badzo ładna, pasuje do tytułu szkicownika.


Na tylnej okładce znajdują się wszystkie prace ze szkicownika oraz zapowiedzi innych szkicowników.



Na wewnętrznych stronach okładek znajdują się reklamy strony LillaLou oraz LillaLou Ferosh.



Myślę, że szkicownik jest godny polecenia, jeśli nie chce wam się rysować postaci od zera. Jeśli chodzi o obrysy, jest to jeden z lepszych szkicowników :)

3 komentarze:

  1. Wow, super recenzja. Zachęciłaś mnie do kupienia szkicownika
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy6:12 PM

    Już mam ten szkicownik,ale recenzja super.

    OdpowiedzUsuń