Temat kolejnego konkursu na
projektantkę miesiąca to „Wymarzona praca”. Moja propozycja
jest trochę nietypowa, mianowicie przedstawiam Wam Lilla Lou jako
mechanika samochodowego! ;-)
Do wykonania tej stylizacji
potrzebne będą kredki, czarna farba, klej, nożyczki, plastikowa
nakrętka po napoju, reklamy z gazet z samochodami, czarne frotki do
włosów, taśma dwustronnie klejąca, igła i nitka, dwa guziczki,
kawałek materiału jeansowego (najlepiej dwa kolory).
KROK 1:
Zaczynamy od pomalowania twarzy i
rąk Lilla Lou kredkami. Pamiętajcie o cieniowaniu!
KROK 2:
Na białej kartce odrysowujemy
kształt spodni. Wytniemy je z materiału jeansowego – ja
wykorzystałam starą odprutą kieszeń.
W podobny sposób odrysowujemy
koszulę – ja zrobiłam to od razu na cienkim papierze w kratkę.
Wycinamy koszulę i spodnie i
przyklejamy. Ja dodałam jeszcze mankiety wycięte z białej kartki.
Następnie z resztki materiału
robimy szelki i doklejamy dwa guziczki.
Ostatni etap pracy nad ubraniem to
zrobienie kieszeni. Wykorzystałam do tego jaśniejszy kawałek
jeansu. Do kieszeni od razu dodałam wycięte z tekturki narzędzia –
klucz i śrubokręt.
KROK 3:
Czas na przygotowanie butów.
Najpierw zrobiłam szkic ołówkiem, później pomalowałam buty
kredkami i czarnym mazakiem.
Następnie zrobiłam dziurki igłą
i przewlekłam nitkę uzyskując sznurówki.
KROK 4:
Wykonamy teraz włosy. Ja użyłam
tasiemek które zostały mi z bukietu (widoczne na zdjęciu poniżej).
Ucinałam po kawałku tasiemki i
przyklejałam za pomocą taśmy dwustronnie klejącej.
Tu już wykończona fryzura,
ozdobiona kokardką:
KROK 6:
Czas zająć się tłem. Przydadzą
się reklamy z samochodami wycięte z gazet.
Ślady opon zrobimy za pomocą
plastikowego korka. Malujemy go czarną farbą (warto przytrzymać
korek szczypcami).
I następnie odbijamy ślady na
obrazku. Można odbić też cały korek poziomo, będzie wyglądał
jak ślad po leżącej oponie.
Kolorujemy tło kredkami. Żeby
ułatwić sobie to zadanie wykorzystałam wiórki po kredce
zastruganej temperówką. Pamiętamy też o tym, żeby trochę
„pobrudzić” Lillę, ja zrobiłam jej małe plamy na rękach i na
nodze.
Na końcu dodajemy różne elementy
– frotki, które wyglądają jak opony, kawałki nitki i różne
małe części, które pomogą nam zrobić trochę bałaganu na
podwórku mechanika.
I to już koniec! Nasza Lilla –
prawdziwy mechanik samochodowy – gotowa! :-)
niezle
OdpowiedzUsuńNiezły pomysł
OdpowiedzUsuń