3.03.2014

Rysuj z Taylor - wiosenna suknia cz.2

Witam was ponownie! W tej notce wykończymy dół naszej wiosennej sukni.
Część 1: [KLIK]



















Pierwszą dolną warstwę cieniujemy szarą kredką. Przy górze robimy krótkie kreski, mające być załamaniami ściągniętego materiału. Cała ta część ma kształt listka.


 Błękitną i trochę granatową kredką cieniujemy kolejną wąską warstwę pod "listkiem".


 Do kolejnej części dołu sukienki używamy groszkowego koloru, cieniując przy bokach.


Samodzielnie ten kolor jest bardzo słaby, więc przy konturach przyciemniamy go ciemniejszym odcieniem zielonego, jednocześnie uwypuklając tę część sukienki.


Pod groszkową warstwą materiału rysujemy do poziomej kreski takie symbolizujące załamania materiału zawinięte linie. Je same kolorujemy mocnym odcieniem cielistym, jest to kolor, którego używam do przyciemnienia skóry: tutaj wygląda trochę jak... łososiowy nawet bym powiedziała.


Kwiatki na ostatniej, długiej warstwie cieniujemy od kontur do środka groszkowym odcieniem kredki. Kwiatki są po prostu zarysowanymi w sposób przypadkowy plamkami, chmurkami.


Zaznaczone wcześniej załamania i falbanki cieniujemy szarą kredką, sugerując w ten sposób, że materiał jest biały. Gdy rysujecie linie załamania materiału, nie omijajcie kwiatków, rysujcie po nich, jeśli staną na drodze. Jeśli je ominiecie, będą sprawiały wrażenie uwypuklonych, jakby były przed sukienką, a nie na niej i to jako wymalowany wzór.


Cieniowanie szarym obocznej części sukienki to już proste. Wystarczy zaznaczyć tylko kilka linii jako załamań materiału, falbanki, czyli to samo co w poprzednim punkcie.


Tak samo szarym cieniujemy rękawiczki. Uprzednio poprawiamy ich kontury ostro zatemperowaną kredką.


Wystający spod sukienki bucik cieniujemy szmaragdową kredką. Można też wzmocnić efekt czarnymi cieniami.


Falowaną obręcz naszyjnika cieniujemy jasnym żółtym i złocistym.


I przyczepioną do niego różyczkę na zielono, będzie bardziej wiosennie, choć teoretycznie chyba nie ma zielonych róż :) A może są?... nie wiem.


Oto mój gotowy projekt po pocieniowaniu skóry i wykończeniu makijażu. Zachęcam was do wzorowania się na tym tutorialu. Mam nadzieję, że przydał się i że choć trochę was zainspirowałam :)
Miłej przyszłej (niedalekiej) wiosny!
~Lili555 (Taylor z LL)

1 komentarz:

  1. Anonimowy7:08 PM

    Naprawdę super...zrobisz dla mnie jakiś post?obojętnie...fajnie rysujesz <3

    OdpowiedzUsuń